Klienci oczekują od firm, że te umożliwią im zakupy przez internet, niezależnie, czy mówimy o rynku B2C, czy B2B. Te, które te oczekiwania ignorują, będą coraz bardziej pozostawać w tyle za konkurencją. Niestety takich firm wciąż jest sporo. Przykład pierwszy z brzegu: jeden z największych sklepów ogrodniczych w Poznaniu posiada stronę WWW prezentującą oferowany asortyment, ale po pierwsze – niezwykle trudno wyszukać na niej konkretny produkt, po drugie – nie można sprawdzić, czy artykuł wciąż jest dostępny, po trzecie – aby dokonać zakupu i tak trzeba odwiedzić sklep stacjonarny, który znajduje się na drugim końcu miasta. Dlatego w Top temacie podpowiadamy, jak przygotować firmę do wdrożenia e-commerce: od przygotowania się do uruchomienia platformy, przez integrację procesów i danych offline i online, po umiejscowienie nowego działu w strukturze firmy. Z kolei czytelnicy, którzy od dawna funkcjonują w e-commerce, mogą zweryfikować, czy ich sposób działania nie wymaga zmian – może warto zmodyfikować niektóre procesy lub zaprojektować je na nowo?

Zgodnie z raportem „E-commerce w Polsce 2018” już ponad połowa e-klientów na którymś etapie ścieżki zakupowej korzysta ze smartfona. I ta tendencja będzie rosnąć, więc inwestycja, aby strona sklepu była równie funkcjonalna w mobile’u, jak na desktopie, stanowi obecnie jeden z priorytetów. Dlatego szczególnie mocno polecam artykuł Przemysława Michalaka „M-commerce: najczęstsze błędy”. Do tematu będziemy też wracać w kolejnych wydaniach.

I na koniec zachęcam do lektury dwóch tekstów poświęconych najnowszym raportom dotyczącym naszej branży. Pierwszy poświęcony został wspomnianemu już wcześniej „E-commerce w praktyce”, drugi natomiast dotyczy badania „Koszyk Roku 2018”. Z obu płyną dla nas niezwykle ciekawe wnioski. Warto z nich skorzystać.