Kiedy e-sklep jest rentowny?

Większość przedsiębiorców nie potrafi precyzyjnie określić opłacalności swojego biznesu. Tymczasem warto kierować energię nie tylko na rozwój, ale również na badanie rentowności. Podejmowanie decyzji w oparciu o odpowiednie wskaźniki pozwoli być zawsze o krok przed konkurencją. Dlatego przygotowaliśmy przewodnik, jak mierzyć rentowność e-sklepu.

W 2019 r. wartość rynku e-commerce w Polsce ma przekroczyć 50 mld zł. Stabilny wzrost jest w tym sektorze widoczny już od kilku lat. Dobra koniunktura i optymistyczne prognozy sprawiają, że temat mierzenia rentowności biznesu często schodzi na dalszy plan. Tymczasem dane statystyczne są nieubłagane. Co roku rejestrowanych jest w Polsce nieco ponad 8000 e-sklepów (trend jest stały od 2010 r.), jednak tylko nieliczne osiągną sukces. Jeśli sprawdzimy, ile jest na rynku e-sklepów, które mają przynajmniej 5 lat, okaże się, że takich podmiotów jest tylko ok. 17 000. W tej grupie aż 1/3 firm znajduje się w zawieszeniu, likwidacji lub z jakichkolwiek innych przyczyn nie prowadzi aktywnej sprzedaży online¹.

Dlatego rzetelne badanie rentowności biznesu i jego ciągła optymalizacja są koniecznością, by przetrwać w konkurencyjnym otoczeniu. Właśnie nadszedł na to najlepszy moment, bo w większości branż okres letni to czas urlopów i mniejsze zainteresowanie zakupami. Właśnie teraz powinno się odpowiednio przygotować do szczytu sprzedaży w IV kwartale roku. W przypadku wątpliwości, w jakim kierunku powinien rozwijać się sklep, warto skorzystać z usług profesjonalistów i zlecić szczegółową analizę Business Intelligence (BI). Wizualizacja danych to jedna z dziedzin BI, która prezentuje w sposób wizualny nadmiar danych generowanych przez przedsiębiorstwo, dzięki czemu procesy podejmowania decyzji są usprawnione.

Przychód nie zawsze oznacza zysk

Najprostszy wskaźnik rentowności to ROI (zwrot z inwestycji). Obliczamy go następująco:

ROI = zysk operacyjny opodatkowany / całkowite nakłady inwestycyjne x 100%

O ile sam wzór jest prosty i większość firm zna kwotę, od której zapłaciły podatek, to całkowite nakłady inwestycyjne dla wielu są zagadką. Co prawda w ekonomii nie każdy wydatek pieniężny jest nakładem, ale na potrzeby analizy własnego e-commerce można przyjąć, że nakłady to suma wydatków. Większość kosztów prowadzenia sklepu internetowego nie różni się od podstawowych kosztów generowanych przez każde przedsiębiorstwo, czyli utrzymania lokalu, wynagrodzeń, obsługi księgowej, oprogramowania. W branży e-commerce warto jednak przyjrzeć się uważniej trzem obszarom: kosztom magazynowania (w tym obsłudze zamówień oraz zwrotów i reklamacji), płynności finansowej i kosztom obsługi IT. To bardzo ważne, bo firmy zaczynające działalność lub posiadające środki na start z funduszy inwestycyjnych czy publicznego wsparcia, często ignorują te zagadnienia, koncentrując się na systematycznym zwiększaniu bazy klientów.